Trudno powiedzieć, aby Polska była krajem szczególnie przyjaznym dla przedsiębiorców. Ciągle zmieniające się i niestabilne prawo podatkowe, dodawanie coraz nowych obowiązków, zmiany zasad rozliczania VAT na bardziej niekorzystne… Przykłady można by mnożyć. Dotacje o jakie można się starać dzięki funduszom unijnym to spore ułatwienie, ale nawet w tym temacie (w kwestii sprawności ich przyznawania i rozliczania) jest jeszcze wiele do zrobienia.
Mimo tych wszystkich niedogodności, zdarzają się w Polsce sytuacje, w których do przedsiębiorcy wyciąga się pomocną dłoń, pozwalając mu na czasowe niepłacenie podatków. Tak właśnie jest w Toruniu, gdzie jeszcze w zeszłym roku radni uchwalili pakiet uchwał pozwalający (po spełnieniu określonych warunków) na niepłacenie przez firmy podatku od nieruchomości przez określony czas.
Zwolnienie podatkowe uzyskać będą mogli przedsiębiorcy tworzący nowe miejsca pracy, a także ci, którzy realizują nowe inwestycje i tworzą dodatkowe stanowiska.
Standardowa długość zwolnienia wynosi dwa lata. Uzależniona jest ona jednak od statusu (wielkości) firmy. I tak:
– mikroprzedsiębiorstwa muszą utworzyć jedno miejsce pracy
– małe przedsiębiorstwa – trzy miejsca pracy,
– średnie przedsiębiorstwa – pięć miejsc pracy,
– duże przedsiębiorstwa – dziesięć miejsc pracy.
W przypadku, gdy liczba nowo utworzonych miejsc pracy jest większa niż 100, okres zwolnienia od podatku wydłuża się i wynosi nie dwa, a trzy lata.
Co istotne etaty muszą być utrzymane co najmniej przez cały okres zwolnienia, a firmy, które realizują nowe inwestycje, mogą liczyć na zwolnienie podatkowe przez okres pięciu lat.
Z powyższych preferencji podatkowych, nie będą mogły skorzystać niestety stacje paliw, hurtownie i sklepy powyżej 100 m2 powierzchni użytkowej.