W większości sytuacji dotyczących dotacji na założenie działalności gospodarczej, takie rozwiązanie nie jest zabronione. Natomiast w praktyce, szansa na otrzymanie dotacji na taki pomysł jest bardzo, bardzo mała.
Wynika to z faktu, iż koncepcje biznesowe są zbyt odległe od siebie i w oczach komisji oceniającej wnioski może Pan zostać uznany za osobę, której decyzja o otwarciu firmy jest w dużym stopniu nieprzemyślana, nie poparta żadnymi badaniami rynku lub też osobę, która chce w jakiś sposób wyłudzić pieniądze z dotacji, a po jej uzyskaniu zamknąć działalność tak szybko jak to będzie możliwe, bez ponoszenia konsekwencji.
Zupełnie inaczej byłoby to odbierane, gdyby pomysły były wobec siebie komplementarne, czyli wzajemnie się uzupełniały. Nawiązując do podanych przez Pana przykładów, mogłyby to być agencja nieruchomości działająca wraz z biurem pośrednictwa kredytowego lub też sklep i serwis komputerowy, ew. świadczące także dodatkowo drobne usługi internetowe (projektowanie stron). Tego typu działalności wzajemnie się uzupełniają i mają tożsame grupy docelowe klientów, więc prowadzenie ich może przysporzyć firmie dodatkowych dochodów lub zapewnić jej przetrwanie gdy popyt na jeden typ usług jest słabszy.