Generalnie jest w tym co Pan napisał jakaś część prawdy, ale całe szczęście konkursów, gdzie kolejność zgłoszeń odgrywa jakąkolwiek rolę organizowanych jest już coraz mniej.
Nabory gdzie kolejność złożenia wniosku miała jakieś znaczenie przeprowadzane były zawsze w formie konkursu otwartego. Oznacza to, że była ogłaszana data startu naboru (np. 3 sierpnia) i moment, w którym zostanie on zakończony (np. po przekroczeniu 120% dostępnej w danym naborze puli pieniędzy). Najczęściej w regulaminie konkursu zawarta jest jeszcze reguła dotycząca tzw. „okresu karencji”, czyli liczby dni, przez którą po ogłoszeniu zakończenia naboru można było jeszcze składać wnioski (np. 3 dni, jeśli wiec komunikat o zamknięciu naboru przekazano 5 sierpnia, to wnioski można było składać jeszcze do 8 sierpnia).
W konkursach gdzie decyduje kolejność zgłoszeń, nie ma typowej oceny punktowej. Ocena prowadzona jest w systemie zero – jedynkowym, czyli albo wniosek spełnia wszystkie kryteria oceny i otrzymuje dotację, albo (jeśli nie spełnia choć jednego kryterium) wniosek zostaje odrzucony.
Bardzo często wniosków, które spełniają wszystkie kryteria jest więcej niż pieniędzy do rozdania. W takiej sytuacji praktykowało / praktykuje się generalnie dwa rozwiązania:
- postępuje się zgodnie z regulaminem, czyli dotacje dostają tylko wnioskodawcy którzy jako pierwsi złożyli wnioski
- powiększa się pulę tak, aby dostaję dostały wszystkie pozytywnie ocenione wnioski
- zdarzało się również trzecie rozwiązanie: pula środków została powiększona, ale nie na tyle aby dotację dostały wszystkie pozytywnie rozpatrzone wnioski (jest to jednak rozwiązanie mocno dyskusyjne, gdyż „zasady zmieniane są w trakcie gry”, ale zyskuje na tym tylko określona grupa, dla której wystarczy środków z powiększonej puli – tak stało się w naborze z października 2009 w działaniu PO IG 8.1, co skutkowało wieloma negatywnymi publikacjami w mediach)
Tak jak zostało to napisane nieco wyżej, naborów gdy kolejność zgłoszeń odgrywa większą rolę praktycznie się już nie organizuje i wnioski oceniane są podczas oceny merytorycznej w systemie oceny punktowej.
Przykład:
Maksymalna liczba punktów jaką można dostać wynosi 100, a dotacje przyznawane są tym projektom, które uzyskają min 60% punktów. Na wypadek gdyby takich projektów było zbyt dużo w stosunku do dostępnej puli środków, wtedy dotację otrzymują projekty z największą liczbą punktów aż do wyczerpania środków.Często też liczba punktów podawana jest z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku (62,22 pkt.), co w jeszcze większym stopniu eliminuje sytuację, gdy dwa projekty znajdujące się na końcu listy rankingowej dostały taką samą liczbę punktów, ale pieniędzy wystarczy tylko dla jednego z nich.
Jeśli jednak to nastąpi najczęściej powiększa się pule o dodatkowe środki. Nie ma też co ukrywać, że wiele podmiotów, którym została przyznana dotacja z różnych powodów z niej rezygnuje, powoduje, że kolejne firmy z listy, którym pierwotnie nie została przyznana dotacja, są zapraszane do podpisania umowy o przyznanie dofinansowania.